Rakard Kingdoms recenzja

Rakard Kingdoms to najnowsza produkcja od niemieckiego studia Upjers znanego z takich gier jak Garbage Garage czy Kapi Hospital. Podobnie jak inne darmowe strategie, czyni z nas władcę krainy, z której musimy stworzyć liczące się imperium.

Tym razem Upjers przygotowali dla nas ekonomiczną strategię przeglądarkową osadzoną w średniowieczu – z grubsza rzecz biorąc, tworzymy osady, rozbudowujemy armię i całe królestwo i staramy się być dobrym władcą, dbających o swoich poddanych. Mamy, więc do czynienia ze standardową darmową grą strategiczną, jeśli chodzi o koncepcje rozgrywki. O dziwo nie powitał mnie żaden sensowny samouczek, a o ile gram już w gry strategiczne dość długo, przyzwyczaiłem się, że w wypadku bardziej skomplikowanych gier, znacząco ułatwia on sprawę. Tutaj jednak, pomoc była raczej ograniczona, choć Rakard Kingdoms oferuje pomoc w postaci mini encyklopedii – na dodatek po polsku. Gra niedawno ruszyła, dlatego nie spotkałem dużej ilości graczy na swoim serwerze – Rakard Kingdoms sprawia jak na razie wrażenie pustej, dlatego trudno mówić o jakichkolwiek interakcjach z innymi graczami.

Zacząłem od rozbudowy osady i budowy domków dla poddanych, potem przychodzi pora na rozbudowę wszystkich budynków odpowiedzialnych za generowanie surowców. W grze jest 5 surowców: zboże, drewno, kamienie, żelazo oraz złoto. Walutą premium są z kolei diamenty, dostępne do zakupu za prawdziwe pieniądze (otrzymujemy je w ograniczonej ilości podczas rozgrywki).

Grafika i ogólne wrażenia od strony audiowizualnej, nie zrobiły na mnie najlepszego wrażenia – gra wygląda monotonnie i szaro, a wszystko wydaje się praktycznie pozbawione jakichkolwiek barw. Krowy, świnie, czy nasi poddani stoją w bezruchu, a jedyne, co mogłem zobaczyć ruszającego to faga powiewająca na wietrze. Szarzyzna i statyczność. Tego rodzaju produkcje, mogły robić wrażenie jakieś 3-4 lata temu, a nie teraz, w roku, 2013 kiedy wszyscy spodziewamy się gier z elementami 3D, innowacjami i na o wiele wyższym poziomie jakości.

W grze są oczywiście mikropłatności, ale wobec tego, jaki produkt stworzyło studio Upjers, nie ma praktycznie, o czym mówić. W tym kontekście to po prostu wyciskarka pieniędzy i nic więcej – chyba tylko ten element gry, wydaje się rozbudowany i dopracowany. Płatności zaczynają się od 12 zł, po ponad 400 zł. Życzę powodzenia deweloperom.

Zalety
Dostępność po polsku?

Wady
Cała reszta…

Werdykt
Rakard Kingdoms sprawia wrażenie szarej i niezbyt atrakcyjnej dla oka, na dodatek nużącej swoją wtórnością i brakiem jakichkolwiek ciekawych innowacji. Dlaczego grać w kolejną strategię przeglądarkową, która na dodatek wygląda gorzej niż reszta? Nie bardzo rozumiem zamysłu twórców. Ta strategia online jest jak niezbyt przyjemna podróż w przeszłość – nie oferuje nic szczególnego. Mało intuicyjny interfejs i szereg archaicznych i niewygodnych rozwiązań, dopełnia negatywnego obrazu. Spróbujcie Settlers Online lub Duel of Champions, ale od Rakard Kingdoms radzę trzymać się z daleka…

komentarze