Top Eleven to kolejna propozycja, po Golunited, skierowana do fanów bezpłatnych menadżerów piłkarskich. Jeśli znudziło się wam zarządzanie kolejnym miastem/imperium, być może przyszła pora na spróbowanie zarządzania własnym klubem piłkarskim?
W grze wita nas, srogo wyglądający Jose Mourinho, który pojawia się na każdym możliwym kroku. Top Eleven, jak inne gry typu menadżer, nie tylko z resztą darmowe, to zarządzanie całością funkcjonowania klubu piłki nożnej. Nie będziemy jedynie odpowiadać za cykl treningowy i przygotowanie drużyny do meczu. Będziemy czuwać za rozwój niezbędnej infrastruktury szkoleniowej, politykę kadrową (kupowanie i zwalnianie nowych pracowników klubu), czy reagować, gdy budżet klubu będzie w opałach. We wszystkich procesach, pomogą nam statystyki, tabelki, zestawienia – wszystkie niezbędne do zarządzania dane. W zasadzie, mechanika rozgrywki jest bardzo zbliżona do tego, co widzieliśmy już przy okazji Golunited. Podobnie z resztą, zaczynamy od nauki z samouczkiem, który dzielnie wyjaśnia nam arkana funkcjonowania klubu. Bez niego, wszystko byłoby o wiele bardziej skomplikowane, a tak, jest skomplikowane, ale nie aż tak.
Spora w tym zasługa polskiej wersji językowej, bez której mogłoby to być o wiele mniej wygodne. Pierwsze kroki w grze, to stworzenie unikalnej koszulki i godła klubu. Potem, przychodzi pora na selekcje sponsora, ale możemy wybierać spośród dwóch – co to w ogóle za wybór? Dodatkowe pieniądze, będziemy otrzymywać z tytułu sprzedaży praw do transmisji meczów. Wszystkie umowy trwają określony czas, na przykład, kilka tygodni rzeczywistego czasu. Naszą pierwszą i do tego, znaczącą inwestycją w klubie jest budowa stadionu. Początkowo, nie ma nic, więc jest to niezbędny wydatek pieniędzy. Problem w tym, że na koniec budowy, musimy czekać…aż 16 dni! Ponad dwa tygodnie czekania?! Horror. No chyba, że zdecydujemy się na mikropłatności. Jeśli nie, pozostaje czekać.
Top Eleven ma pewną przewagę nad Golunited, bo jest w całości dostępna poprzez urządzenia mobilne (smartfony i tablety). Możemy grać na Androidzie i iOS za darmo! To naprawdę duża zaleta, szczególnie, że nie zawsze ma się ochotę włączać komputer i przeglądarkę. Można szybko i wygodnie zarejestrować się przez Facebooka, zarówno w wersji przeglądarkowej, jak i mobilnej. Przy tym rozwiązaniu, możemy bez większych trudności, zapraszać swoich znajomych z Facebooka, by dołączyli do gry. Obie wersje gry wyglądają bardzo dobrze, chociaż na moje oko ładniejsza jest wersja mobilna. Może sprawiać nieco klaustrofobiczne wrażenie, ale nie mogę odmówić jej jakości.
Mikropłatności, przyśpieszają niemal wszystkie procesy w grze, dlatego gra będzie próbowała czyścić portfele na każdym kroku. Raczej nie czułem potrzeby korzystania z mikropłatności, ale dało mi do myślenia oczekiwanie, aż 16 dni na koniec budowy stadionu! Przegięcie, prawda? Dlatego właśnie, mają minus za niemiłosiernie powolny progres.
Grafika | |
Dźwięk | |
Grywalność | |
Mikropłatności |
Zalety
Grafika i wykonanie
Przejrzyste menu
Wersja mobilna na Androida i iOS!
Wady
Nie dla wszystkich
Powolny progres
Werdykt
Top Eleven może się podobać, szczególnie, jeśli weźmie się pod uwagę nowoczesną szatę graficzną i bardzo solidne wykonanie. Oczywiście, nie znaczy to, że wam się spodoba – nie każdy lubi tego typu gry. Trudno wskazać, czy Golunited, czy Top Eleven zasługuje na miano najlepszego darmowego menadżera piłkarskiego. Z pewnością Top Eleven ma tą przewagę, że posiada wersję mobilną na Androida i iOS.